Przeglądaj artykuły opublikowane w JOwS

treść strony

Aktywizowanie grupy

Niezbędnym elementem planu zajęć każdego kursu języka obcego jest integrowanie i aktywizowanie grupy. Ważne jest to szczególnie podczas pierwszych spotkań, zwłaszcza jeśli uczniowie się nie znają. Poznanie innych osób i spędzanie z nimi czasu jest w rzeczywistości drugim – po chęci zdobycia umiejętności językowych – motywatorem do uczestniczenia w zajęciach. Grupa uczniów z lekcji na lekcję staje się zespołem, który łączy wspólny cel: nauka języka.

Podczas kilku czy kilkunastu pierwszych lekcji – świadomie lub nie – nauczyciel staje się świadkiem procesu grupowego, w którym z pojedynczych osób tworzy się zespół. Pierwszym etapem tego procesu jest formowanie, kiedy pewna grupa ludzi spotyka się w tym samym miejscu. Osoby te zwykle się nie znają, nie wiedzą, czego spodziewać się po prowadzącym, jakie będą oczekiwania wobec nich. Mogą pojawić się wtedy niepokój, zahamowanie i sztywność zachowań. Zarówno uczniowie, jak i nauczyciel testują, jakie zachowania są akceptowalne. Niebagatelną rolę odgrywają tu ćwiczenia integracyjne, tzw. ice breakers, np. takie ustawienie ławek, aby wszyscy widzieli swoje twarze, mogli poznać swoje imiona i dowiedzieć się czegoś o sobie nawzajem.

Drugi etap to ścieranie się. Różnicują się zachowania uczestników, mogą tworzyć się podgrupy, pary. Pojawia się opór, niechęć wobec pewnych działań lub osób, czasem wymierzone wprost w nauczyciela lub któregoś członka grupy. Jednocześnie na tym etapie akceptowane są różnice międzyosobowe i negocjuje się bezgłośnie pewne normy. Na lekcjach języka obcego może to oznaczać uśrednienie i uregulowanie oczekiwań uczniów wobec rodzaju ćwiczeń, prac domowych, komunikowania się ze sobą (np. czasem uczniowie decydują, że chcą mówić do siebie w języku obcym). Na etapach formowania i ścierania się ważna jest mocna pozycja nauczyciela jako lidera, przewodnika, osoby motywującej, a także arbitra dbającego o dobrą atmosferę i sprawiedliwe traktowanie każdego ucznia.

Kolejne etapy powstawania grupy to normowanie, czyli przyjęcie wspólnych norm, wzajemna akceptacja, wzajemne wsparcie, wyrobienie poczucia tożsamości grupy, oraz działanie, tj. chętne podejmowanie się najróżniejszych zadań zespołowych i dążenie do wspólnego celu, dające członkom grupy poczucie współdziałania i satysfakcji.

A zatem – do dzieła!

Poniżej proponuję wybrane zadania integrujące i aktywizujące grupę. Ćwiczenia te dają uczniom radość z nauki oraz poczucie bezpieczeństwa, budują zaufanie do nauczyciela i wprowadzają pozytywną atmosferę pracy. Co jednak najważniejsze – kształtują wiarę w siebie, gdyż wydobywają z uczniów pokłady wartościowej wiedzy. Uczeń przekonuje się o tym, że ma informacje, które można spożytkować, dzieli się tą wiedzą z innymi. Wzmacnia się jego poczucie sprawczości i kompetencji w używaniu języka. Ćwiczenia nadają się do wykorzystania na lekcjach dowolnego języka.

Mój nastrój

Na dużym arkuszu papieru uczniowie rysują długą pionową oś, na dolnym jej krańcu wpisują -10, pośrodku 0, na górze +10 – wartości oznaczają natężenie. Wzdłuż osi zapisujemy nazwy uczuć oraz, jeśli poziom zaawansowania grupy jest wysoki, ich synonimy, a nawet idiomy. Następnie umieszczamy rysunek w widocznym miejscu w klasie. Każdego dnia uczniowie na początku lekcji zaznaczają samoprzylepną karteczką, na jakim poziomie jest ich nastrój. Mówią krótko o przyczynach, wyjaśniając to np. kiepską pogodą. Nie namawiam jednak do malkontenctwa, które bardzo udziela się innym.

Wymiana

Jednym z ćwiczeń pozwalających uczniom poznać się i polubić nawzajem jest „wymiana”. Uczniowie piszą na kartkach kilka zdań o swoim życiu, a następnie chodzą po sali i negocjują wymianę na kartki z innymi osobami, przedstawiając rozmówcy argumenty, dlaczego chcą się wymienić, np. „Twoi dziadkowie są z Litwy, a ja zawsze chciałem tam pojechać” (ang. Your grandparents are from Lithuania and I've always wanted to go there.). Jeśli jest na to czas, każdy wymienia się z każdym, jeśli nie ma – nauczyciel może określić limit, np. 15 minut.

Polowanie

Rozdajemy uczniom kartki z przetłumaczonym na język obcy zdaniem: „Znajdź osobę, która...” np. lubi jazz, ma psa, jest dobra w grze w szachy, chce zostać lekarzem (ang. Find a person who... likes jazz / has a dog / is good at chess / wants to be a doctor). Uczniowie krążą po klasie w poszukiwaniu osoby spełniającej kryterium z opisu. Nie należy przedłużać czasu wykonania ćwiczenia, raczej zainspirować uczniów do dalszego poznawania kolegów.

Zgadnij, kto to?

Jest to typowe ćwiczenie przełamujące lody, integrujące, najlepiej je wykorzystać na pierwszych zajęciach. Uczniowie piszą na kartkach trzy fakty o sobie (coś wyróżniającego ich od pozostałych). Zbieramy kartki, czytamy ich treść na głos, a grupa zgaduje, kto jest autorem informacji. Poinformowawszy o tym wcześniej grupę, także włączamy się do zabawy.

Reklama

Grupujemy uczniów po trzy, cztery osoby i prosimy o ułożenie reklamy (na kartonie lub w formie scenki), która będzie prezentować ich zalety, umiejętności i potencjał. Można ją ująć jako ogłoszenie grupy osób szukających pracy lub mającej wspólny pomysł na biznes albo kampanię społeczną. Zaproponujmy im np. wymyślenie spotu telewizyjnego, który zareklamuje dany temat albo produkt. Wprowadźmy element humoru i skorzystajmy z rekwizytów.

Ankieta

Rozdajemy uczniom czyste kartki, na których anonimowo zapiszą pytanie dotyczące zajęć. Zadanie można rozbudować w ten sposób, że każdy podaje kartkę ze swoim pytaniem sąsiadowi po prawej stronie i wpisuje następne pytanie na kolejnej, którą otrzymał. Po zebraniu kartek zapisujemy najciekawsze lub powtarzające się pytania na tablicy i udzielamy na nie odpowiedzi. Wariantem zadania jest podzielenie uczniów na małe grupki i poproszenie o zadanie pytań sobie nawzajem oraz udzielenie na nie odpowiedzi zgodnie z ich wiedzą. Na pytania pozostawione bez odpowiedzi odpowiadamy po zakończeniu pracy w grupach.

Zespoły

Jest wiele sposobów dzielenia dużej grupy na podgrupy. Niektóre umożliwiają zdobycie nowych informacji o uczestnikach zajęć. W tym wypadku dzielimy uczniów ze względu na cechę wspólną (np. ci, którzy mają siostrę, brata lub są jedynakami), ci zaś łapią się za ręce z podobnymi sobie. Osoby spełniające więcej niż jedno kryterium podają dłonie osobom z różnych grup. Następnie wyznaczamy podział według kolejnej cechy, a uczniów prosimy o odpowiednie przegrupowanie się. Przy tym ćwiczeniu można spodziewać się wesołego zamieszania w klasie.

Drzewo różnic i podobieństw

Kilkuosobowe grupy rysują na papierze drzewo, z wyraźnym podziałem na pień i gałęzie. Zadaniem każdej grupy jest ustalenie, jakie cechy, zainteresowania, zdolności, cele i wartości łączą jej uczestników, a jakie ich różnią. Podobieństwa grupa zapisuje na pniu, a indywidualne różnice to poszczególne gałęzie drzewa. Następnie grupy prezentują swoje prace – wywieszają na ścianie i opowiadają o tym, co odkryli.

Liczby i ja

Zabawa polega na rzucaniu jedną kostką lub dwiema kostkami do gry. Uczniowie mówią, co kojarzy się z wylosowaną cyfrą. Na przykład: cztery oczka – pory roku, strony świata, dziewięć oczek – wiek czyjejś siostry, dwanaście oczek – liczba miesięcy w roku, dwa oczka – cena pączka w sklepiku szkolnym. Najlepiej podawać jednak osobiste skojarzenia, czyli np. „Cztery lata uczę się w tej szkole”, „Dwanaście lat miałam, gdy zaczęłam się uczyć angielskiego”, „Dwa razy podchodziłem do egzaminu na prawo jazdy, zanim go zdałem” (ang. I've been going to this school for 4 years / I was 12 when I started to learn English / I'd take driving test twice before I passed it). W niewielkiej grupie warto to zrobić wspólnie, kiedy każdy ma okazję podać swoje skojarzenie do wyrzuconej liczby. W innym wypadku można podzielić uczniów na mniejsze grupki i dać im czas na rozwinięcie swoich wypowiedzi.

Czego masz dziesięć?

Wybieramy chętną osobę, która zada nam kilka pytań, takich jak: What have you got ten of? What have you got three of?, na które udzielamy prawdziwych odpowiedzi, np. I’ve got ten chairs at home, I’ve got three dictionaries on my shelf. Następnie uczniowie pytają siebie nawzajem, podając dowolną liczbę. Można stworzyć grupki trzyosobowe, w których jedna osoba będzie notować rzeczowniki, które przyszły uczniom do głowy w trakcie udzielania odpowiedzi. Podczas ćwiczenia monitorujemy i pomagamy wprowadzić nowe słownictwo.

Krzesła

Uczniowie siedzą na krzesłach ustawionych w krąg. Jedna osoba – pełniąca funkcję moderatora (może to być nauczyciel) – nie ma swojego krzesła i stojąc, zadaje pytanie z użyciem słownictwa lub struktur omówionych na lekcji, np. takiego, dzięki któremu pozna lepiej kolegów: Who doesn’t like coffee? Wszyscy, którzy odpowiedzą na dane pytanie yes lub me, jak najszybciej się przesiadają. Osoba stojąca tym razem ma zagwarantowane miejsce na krześle, więc ten, kto nie zdążył zająć miejsca, stoi i zadaje kolejne pytanie. Zabawa powinna być prowadzona dynamicznie, więc ograniczmy czas na zadawanie pytania do kilkunastu sekund, pół minuty.

Jestem dobry/a w...

Uczniowie w podgrupach rozmawiają na zadany temat, np. Przypomnij sobie chwile, kiedy byłeś... W wypadku zajęć z języka angielskiego można użyć następujących zwrotów: The moment when I was... the happiest / the most embarrassed / confused / the most amused / nervous. Innym pomysłem jest też dokończenie zdania: Jestem naprawdę dobry/a w... Skupienie się na swoich mocnych stronach i porównywanie ich w grupie wytworzą w niej poczucie wspólnotowej siły.

Alfabetyczne hobby

Piszemy na tablicy, w kolumnie, kolejne litery alfabetu. Prosimy uczniów o wskazanie nazw ich zainteresowań zaczynających się na daną literę. Zapisujemy je na tablicy. Następnie grupa dyskutuje nad różnorodnością swoich hobby. Prosimy osoby, które nie potrafiły wcześniej się określić, o ewentualne uzupełnienie pierwszej listy. Warto wcześniej przygotować własną listę potencjalnych „koników” i w razie braku odpowiedzi w klasie pytać uczniów, czy zainteresowania te ich dotyczą.

Skojarzenia

Uczniowie pracują indywidualnie. Losujemy znany wszystkim wyraz, do którego w określonym czasie (np. w ciągu dwóch minut) wszyscy znajdują jak najwięcej skojarzeń. Następnie układają skojarzenia bliskie i dalekie na zasadzie „słońca asocjacji”. Polega ona na wyszukiwaniu skojarzeń do pojęcia początkowego, które zapisywane jest na środku poziomo położonej kartki, i tworzeniu odchodzących od niego „promieni”, na końcu których są skojarzenia. Można je także przedstawić jako drzewo: podstawowe hasło to pień, a od niego odchodzą konary i gałęzie. Po utworzeniu schematu losujemy lub wskazujemy dwa słowa, dla których w ciągu dwóch minut uczniowie znajdują wspólny mianownik, np. „papier” i „szczęście”: list miłosny, wygrany los, ulubiona książka. Zbieramy kartki z zestawami słów, rozkładamy je na podłodze lub na dużym stole, a grupa zgaduje, które „słońce” jest czyjego autorstwa, uzasadniając swoją decyzję.

Hymn zespołu

Grupa tworzy wspólnie piosenkę, która będzie ich hymnem. Na początku razem tworzymy skojarzeniową mapę myśli lub piramidę skojarzeń z wybranym słowem. Asocjacje powinny być bliskie, powszechnie zrozumiałe, ale różnorodne. Następnie (w podgrupach po trzy osoby) układamy po jednej zwrotce na wybrany temat, wykorzystując skojarzenia. Powiedzmy, że każda linijka ma zawierać jedno słowo z wymienionych. Piosenka powinna być ułożona do znanej wszystkim melodii. Grupa najpierw rzuca pomysły albo wybiera z pomysłów nauczyciela, a następnie do wybranej muzyki uczniowie układają tekst. Ćwiczenie to ma walor integracyjny, pokazuje, że można sprostać trudnemu wyzwaniu, uczy odroczonej krytyki i dystansu do pomysłów.

Kim jestem?

Akrostychy lub akronimy możemy wykorzystać do powtarzania słownictwa. Piszemy wybrane słowo lub imię w pionie, a następnie do każdej z liter dopisujemy słowo lub zdanie według jakiegoś pomysłu. Przykład: Christmas można rozpisać na wyrazy albo tradycje, które kojarzą się ze świętami: C – candles, H – herrings, R – reindeer, I – illuminations on the street, S – straw under the tablecloth, T – three wise men, M – midnight mass, A – angels, S – star in the sky. Aby się zintegrować, prosimy uczniów, by rozpisali swoje imię, sami także to robiąc. Każda litera imienia może być pierwszą literą zabawnego wiersza. Naturalnie może być to wiersz biały, bez rymów. Można też opisać swój charakter (to już trochę trudniejsze, np. imię Agata wymaga znalezienia trzech różnych przymiotników na A). Bardzo ładnie wyglądają akrostychy w postaci rysunków: imię napisane jest dużymi, drukowanymi literami w pionie, a od nich odchodzą opisy ujęte w obrazek, według inwencji uczniów. Przykład po angielsku z imieniem Dorota: Doubtful, Open-minded, Rational, Optimistic, Thoughtful, Ambitious.

Szczęście to...

W ćwiczeniu chodzi o wymyślanie twórczych definicji. Proponujemy zdefiniowanie różnych uczuć, np. w języku angielskim możemy zacząć happiness is... lub envy is... w małych grupach. Uczniowie mogą pisać, co tylko przyjdzie im do głowy. Nie należy silić się na definicje słownikowe, tylko kierować się skojarzeniami, porównaniami, pomyśleć o sytuacjach, gdy odczuwa się daną emocję. Ćwiczymy przy okazji konstrukcje: ...is a/and + noun; ...is when..., ...is being / not being (lub inny czasownik + ing); ...is to have / to be able to (lub inny bezokolicznik – jest to bardziej literacka struktura, typowa dla złotych myśli).

Co chciał(a)bym wiedzieć

To zadanie ma na celu pobudzić ciekawość i motywację do pogłębiania wiedzy. Można je przeprowadzić w dwóch wariantach. Pierwszy: zastanawiamy się nad różnymi zjawiskami na świecie. Zadajemy sobie pytania o to, czego nie wiemy, a co nas intryguje, np. „Czy Ziemia się obraca cały czas z taką samą prędkością?”. Drugi wariant dotyczy danego języka obcego i związanej z nim kultury, np. „Jaki był ten język kiedyś?”, „W jakich rejonach świata posługują się tym językiem?”. Pytania te powinny pobudzić nas samych nie tyle do dostarczenia gotowych odpowiedzi, ile do zaproponowania uczniom projektów tematycznych. Wszakże najlepiej się nauczymy, jeśli coś sami odkryjemy i sami przekażemy wiedzę innym.

Spersonalizuj to Uczniowie

wypisują na kartce po jednym temacie, na jaki chcieliby posłuchać prezentacji, lub wykonują wspólnie burzę mózgów i spisują najczęściej pojawiające się pomysły. Następnie każdy uczeń wybiera temat przemowy dla swojego kolegi. W ramach pracy domowej uczniowie mają przygotować słownictwo i zarys prezentacji. Dzięki temu ćwiczeniu nie tylko zachęcamy do mówienia, ale także otwieramy uczniów na słuchanie innych (temat jest dla nich ciekawy i przez nich wybrany).

Kapsuła czasu

Zadaniem uczniów jest zastanowienie się, jakie rzeczy z teraźniejszości przekazaliby przyszłym pokoleniom. Wyobraźmy sobie sytuację rodem z filmu science fiction, w której z jakichś przyczyn nie ma ciągłości między XXI w. a np. XXV stuleciem. Jak wyglądałaby kapsuła czasu? Co w niej ukryjemy? Zdobycze technologiczne czy naszą wiedzę i nasze umiejętności? Jak wówczas zmaterializować te ostatnie? Wariant zabawy: wyobraźmy sobie, że naukowcy z XXV w. odkrywają dobrze zachowane wysypisko śmieci z naszych czasów. Spekulują, do czego mogły służyć odnalezione przedmioty. Do zabawy możemy podzielić uczniów na dwa zespoły. Jeden z nich to zaginiona cywilizacja, która zakopała kapsułę (przedmioty w niej schowane mogą być przedstawione na rysunkach lub wycinkach z gazet). Druga grupa to archeolodzy, którzy po czterystu latach odkopują kapsułę i snują domysły. Proponuję do drugiej grupy przydzielić klasowych żartownisiów.

Albo, albo

Uczniowie ustawiają się w dwóch rzędach, twarzami do siebie. Każdy dostaje kartkę z pytaniem dotyczącym preferencji. Po angielsku mogą to być np.: Cats or dogs?, Sweet tooth or savoury tooth?, Plane or train?, Sea or mountains?, Red or green? Uczniowie wymieniają się krótkimi odpowiedziami zgodnie ze swoimi preferencjami z osobą stojącą naprzeciwko. Po tej wymianie jeden szereg robi krok w prawo, a osoba z każdego rzędu pozostająca bez pary przechodzi do drugiego rzędu. Wygląda to mniej więcej tak:

Złota rybka

Mówimy uczniom, że mieli szczęście złapać złotą rybkę. Uczniowie najpierw zapisują, a następnie opowiadają sobie nawzajem w parach:

  • —Trzy życzenia do złotej rybki (I’d like...);
  • —Trzy życzenia dotyczące kolegi (I’d like my classmate to...).

Wiersz zespołowy

Sposobem na zintegrowanie grupy jest także wspólne układanie „rozsypanego” wiersza. Przynosimy na lekcję pocięty na fragmenty utwór poetycki w języku obcym. Uczniowie pracują w parach lub czwórkach – jedna osoba (albo para) dostaje początek każdej linijki, druga zakończenie. Można także podzielić wiersz na wersy parzyste i nieparzyste (uczniowie wiedzą, kto ma początek utworu i zaczyna). Później na forum klasy porównuje się różne wersje stworzone przez zespoły, a na koniec wszyscy deklamują oryginalną treść wiersza.

Opisz to

Ćwiczenie to pokazuje, jak ważna jest komunikacja. Uczniowie w parach siedzą odwróceni do siebie plecami. Jeden z nich z klocków tworzy budowlę lub z kartonowych prostokątów układa obraz. Następnie jedynie za pomocą słów opisuje drugiej osobie swoje dzieło tak, aby ta mogła je odtworzyć w najdrobniejszych szczegółach. Później uczniowie zamieniają się rolami. Ćwiczenie to buduje zaufanie między uczniami i pomaga przygotować się do wspólnych projektów, a także do peer teaching/instruction (czyli metody polegającej na wzajemnym nauczaniu wśród uczniów).

BIBLIOGRAFIA

  • Bowkett, S. (2000), Wyobraź sobie, że... Ćwiczenia rozwijające twórcze myślenie uczniów, Warszawa: WSiP.
  • Jastrzębska, E. (1997), Jak być twórczym na lekcjach języka obcego, Zielona Góra: Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli.
  • Paszkowska‐Rogacz, A. (2001), Doradztwo zawodowe w systemach szkolnych krajów Unii Europejskiej, Warszawa: KOWEZiU.
  • Szmidt, K. (2007), Pedagogika twórczości, Gdańsk: GWP.
  • Szymura, B. (2005), Trening twórczego myślenia dla studentów psychologii, [w:] K.J. Szmidt (red.), Trening twórczości w szkole wyższej, Łódź: WSHE.

Powiązane artykuły