Otwarty europejski rynek pracy to jednocześnie szansa i wyzwanie. Aby wyróżnić się wśród wielu kandydatów warto nie tylko zadbać o wysokie kwalifikacje, ale również o znajomość zasad funkcjonowania rynku pracy, pisania dokumentów aplikacyjnych, nowoczesnych metod rekrutacji. Niezmiernie ważna jest również znajomość języków obcych. W jaki sposób pomóc odnaleźć się w tym skomplikowanym świecie młodym ludziom, którzy pierwsze kroki na rynku pracy mają dopiero przed sobą? Odpowiedź na to pytanie znaleźli twórcy projektu Fit for work in Europe.
Trzyletni projekt realizowano wspólnie ze szkołami partnerskimi w Niemczech, Francji, Hiszpanii i na Węgrzech, w Polsce każdego roku uczestniczyło w nim dwadzieścioro licealistów. Już pierwsze spotkanie projektowe w Niemczech dało młodym ludziom szansę na wykazanie się aktywnością – to oni wraz z nauczycielami koordynującymi działania w szkołach partnerskich mówiąc o swoich oczekiwaniach i potrzebach tworzyli program projektu.
Projekt Fit for work in Europe składał się z kilku modułów. Licealiści z klas dwujęzycznych wyszukiwali informacje na temat polskiego rynku pracy i na ich podstawie przygotowywali różnorodne materiały. Dla swoich zagranicznych rówieśników ze szkół partnerskich opracowali prezentację dotyczącą polskiego rynku pracy, a także fikcyjne oferty pracy. Przygotowywali również własne CV i listy motywacyjne, oraz uczestniczyli w Assessment Center przeprowadzonym przez profesjonalistę z Powiatowego Urzędu Pracy w Siedlcach. Uczestnicy projektu badali nie tylko kwestie dotyczące życia zawodowego, ale także jego relację do życia prywatnego – work-life balance. Analizowali różnice występujące w tym zakresie w krajach partnerskich. Przygotowane materiały były prezentowane podczas spotkań odbywających się w każdym z krajów uczestniczących w projekcie, a bieżące kontakty utrzymywano poprzez regularne konferencje na Skype i platformie eTwinning. Oczywiście wszystkie działania podejmowane w projekcie odbywały się po angielsku, a dodatkowo – uczestnicy mieli możliwość zapoznania się również z podstawami języka francuskiego, hiszpańskiego, niemieckiego i węgierskiego.

Ważną rolę w osiągnięciu wspaniałych efektów miał nieformalny aspekt nauki języka. Uczniowie mieli stały wirtualny kontakt z rówieśnikami z innych krajów, a nawiązane w ten sposób znajomości mogli zacieśniać podczas wyjazdów. Przebywając w rodzinach goszczących mieli możliwość ciągłego używania języka angielskiego, a także poznania kultury obcego kraju. Początkowa rezerwa związana z nieznajomością programu wśród uczniów szybko przerodziła się w wielkie zainteresowanie.
– Kiedy po raz pierwszy pytałam w klasie, kto chce wziąć udział w projekcie, zgłosiły się dwie osoby. Teraz już w pierwszych dniach roku szkolnego podchodzą do mnie nowi uczniowie i pytają, czy mogą wziąć udział w Erasmusie+ – opowiada pani Elżbieta Zadrożniak, koordynator projektu. Na tak dużą popularność projektu wśród uczniów miały wpływ widoczne już po pierwszych działaniach efekty. Licealiści szybko przełamywali bariery w używaniu języka angielskiego, potrafili samodzielnie przygotować dokumenty i prezentacje, a także tłumaczyć dla swoich kolegów wystąpienia polskich specjalistów, którzy brali udział w spotkaniu projektowym odbywającym się w Polsce.
W realizację projektu zaangażowani byli nie tylko jego bezpośredni uczestnicy, ale również wiele innych instytucji i osób – Powiatowy Urząd Pracy, agencje rekrutacyjne, związki zawodowe, europosłanka Julia Pitera. Jak podkreśla p. Elżbieta Zadrożniak, środowisko lokalne bardzo chętnie włączało się w działania projektowe. Dzięki wspólnej pracy tak wielu osób i instytucji projekt okazał się wielkim sukcesem.